Każdy z nas stara się dbać o swoje zdrowie. Aby zdrowo się odżywiać powinniśmy zwracać szczególną uwagę na skład spożywanych pokarmów i na zawarte w nich składniki odżywcze. Liczyć kalorie, ale także starać się pilnować pór posiłków. Chcemy jak najlepiej dla siebie i swoich bliskich, jednak wysoko przetworzona żywność i jedzenie w pośpiechu sprawiają, że w przyjmowanym pokarmie albo brakuje cennych substancji odżywczych (między innymi witamin i minerałów), albo są one słabo przyswajane. Rozwiązania tej sytuacji szukamy w suplementach diety.
Suplement, czyli uzupełnienie
Na opakowaniach wszystkich suplementów diety znajdujemy napis „Produkt nie może być stosowany jako substytut zróżnicowanej diety”. To bardzo ważna informacja, która mówi o charakterze środków, które mają uzupełnić naszą dietę o składniki, które przyswajamy z trudem, lub które występują w niewielkich ilościach w naszej diecie. Uzupełnić nie znaczy zamienić. Zrównoważona dieta, czyli taka, w której znajduje się dużo świeżych owoców i warzyw, produktów surowych lub gotowanych na parze, nisko przetworzonych, nigdy nie zostanie zastąpiona przyjmowaniem garści tabletek, zawierających witaminy czy minerały. Więcej – wiele suplementów (szczególnie w formie tabletek) zawiera substancje niepotrzebne dla organizmu, których oczyszczeniem zajmuje się wątroba. Wątroba jest organem, który nie przepuszcza do krwioobiegu substancji, mogących zaszkodzić organizmowi. Oczyszczając krew, „zatruwa” sama siebie. Przyjmowanie wielu tabletek sprawia, że praca tego ważnego organu będzie nastawiona na zatrzymanie dalszego obiegu zbędnych substancji, koniecznych do stworzenia „nośnika” suplementu.
“Zmień żywienie” zamiast “dodaj suplementy”
Człowiek jako gatunek posiada od milionów lat taki sam układ pokarmowy. Ewolucja następuje powoli, a warunki życia zmieniają się w błyskawicznym tempie. Rozwijają się technologie wytwarzania żywności, a przyspieszony rytm życia napędza produkcję wysoko przetworzonych artykułów spożywczych. Konserwanty, barwniki i ulepszacze dają zadowalające wizualnie efekty, ale wartość odżywcza takich produktów jest znikoma. To najczęściej tzw. „puste kalorie”, które poza krótkotrwałym uciszeniem głodu nie przynoszą organizmowi nic dobrego. Jeśli pomyślimy, że dysponujemy tym samym układem pokarmowym co człowiek pierwotny, pomoże nam to uświadomić sobie, że nasz organizm nie radzi sobie z odzyskaniem wartości odżywczych, które były kiedyś zawarte w składnikach gotowych dań kupowanych w supermarketach. Nie jesteśmy biologicznie przystosowani do trawienia takich potraw, nawet jeśli po ich zjedzeniu nie czujemy dyskomfortu trawiennego. Organizm ludzki potrzebuje prostych związków, ponieważ z takimi najlepiej sobie radzi i najmniej z nich traci.
Zdrowe czyli jakie?
Bardzo dużo słyszymy o zdrowym żywieniu. Media zarzucają nas reklamami tego, co zdrowe, co zwiększa przyswajanie wartości odżywczych i usprawnia trawienie. Warto zastanowić się, czy naturalne produkty w ogóle są reklamowane. Niepryskane owoce, drobne, niepozornie wyglądające warzywa, mleko czy twaróg wiejskie, nie powstają u wielkich producentów żywności, tylko w ekologicznych, bo funkcjonujących zgodnie z rytmem natury, gospodarstwach. Warzywa kupione na rynku, mleko prosto od krowy, sprzedawane z baniaka, czy wiejski twarożek, są zupełnie innymi produktami niż te, które pod tymi samymi nazwami kupujemy w sklepach. Owszem, naturalny nabiał jest bardziej tłusty od tego wyprodukowanego przez zakład przetwórczy. Jednak dla składników odżywczych, zawartych w tych zwykłych produktach, warto spożyć coś, co nie jest odtłuszczone. Zwłaszcza, że tłuszcz sam w sobie nie jest zły. Szczególnie tłuszcze roślinne, które wspomagają wchłanianie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, czyli A, D, E oraz K, są potrzebne w naszej diecie. Pełnią także ważną funkcję przy stabilizacji poziomu cholesterolu. Surówka z marchwi, która zawiera witaminy, będzie wartościowa dopiero wtedy, gdy zawarta w niej witamina A będzie miała się w czym rozpuścić. Dlatego nasze mamy i babcie, czasem nieświadome roli tego zabiegu, podlewały ją kilkoma kroplami oleju lub śmietany. Chudy jogurt nie zastąpi funkcji bardziej kalorycznych dodatków.
Kiedy suplementy?
Zdrowy człowiek, który jest świadomy tych problemów, i który odżywia się prawidłowo, zachowując odpowiednie odstępy czasowe pomiędzy pięcioma posiłkami, nie potrzebuje suplementów diety. Jednak spójrzmy prawdzie w oczy – ilu z nas rzeczywiście ściśle kontroluje spożywane produkty pod względem stopnia ich przetworzenia oraz zawartości witamin i minerałów? Zwyczajnie brakuje nam na to czasu. Niejednokrotnie trudno jest nam zastąpić popularne artykuły tymi zdrowymi, które są także znacznie droższe i mniej dostępne. Naturalne produkty wymagają od nas także znacznie większego nakładu pracy w przygotowanie z nich posiłków. Dlatego suplementy diety mogą pomóc tam, gdzie nie jest łatwo znaleźć produkty, które dostarczą nam witamin oraz składników mineralnych. Jednak należy podchodzić do nich rozsądnie i wybierać te, które powstały z naturalnych źródeł (np. ekstraktów owocowych lub warzywnych), a nie te, które zostały zsyntetyzowane w laboratorium ze sztucznie pozyskanych pierwiastków. Dotyczy to przede wszystkim witamin, budujących odporność organizmu i usprawniających takie funkcje jak widzenie, mineralizacja kośćca, krzepnięcie krwi czy procesy myślowe z koncentracją włącznie.
Uprzedzić zwiększone zapotrzebowanie
Suplementy diety nie są lekarstwami, tylko wyrobami, które pozwalają uzupełnić niedobór składników mineralnych lub witamin w organizmie. Naszym zadaniem jest robić wszystko, by do tego niedoboru nie dopuścić. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego, co się dzieje z naszym organizmem, jednak istnieją pewne proste zachowania, które warto wprowadzać w życie. Należy do nich picie wody mineralnej (nie mylić ze źródlaną), która – regularnie przyjmowana – może powstrzymać niedobór magnezu lub potasu, objawiający się przemęczeniem oraz skurczami mięśni. Sok pomarańczowy (oczywiście najlepszy wyciskany) oraz szpinak dostarczą organizmowi witaminy C oraz wapnia, natomiast z ryb i jaj organizm czerpie żelazo. Warte uwagi są zielone i czerwone warzywa, a także czerwone mięso. Stosowanie prawidłowo zbilansowanej diety pozwoli utrzymać organizm w zdrowiu bez potrzeby suplementacji. Jednak, na skutek wielu czynników, może wzrosnąć zapotrzebowanie na niektóre składniki, które trudno będzie pokryć nawet najlepiej zbilansowaną dietą. Wtedy z pomocą przyjdzie oferta producentów suplementów. Jednak zanim wybierzesz wsparcie dla siebie, zorientuj się, w jaki sposób powstały te środki i wybierz te, które są najbliższe naturze.